Jesienny łosoś

Nastała ta chwila, gdy otworzyłem pierwszy słoik z własnoręcznie zakiszonymi cytrynami. Kupiłem rozmaryn i... Zapach rozchodzący po kuchni przypomniał mi o wakacjach. Cytryny o Maroko, gdzie były w każdym daniu, rozmaryn za to o Sardynii, gdzie rozmarynowe żywopłoty zostawiały zapach na całej ulicy. A ja, wdychając mieszanki wspaniałych zapachów, kombinuję sobie w kuchni :)

JESIENNY ŁOSOŚ Z DODATKAMI

Dzisiaj przepis na cały obiad. Łosoś, sałatka oraz ziemniaczki:

ŁOSOŚ

• Płat łososia norweskiego
• 2 kiszone cytryny
• pomidorki koktajlowe
• sok z dużej pomarańczy
• rozmaryn
• mała czerwona cebula
• sól, pieprz, olej

Na patelni rozgrzej olej, a cebulę pokrój w drobną kostkę. Posiekaj także rozmaryn. Gdy olej będzie rozgrzany, podsmaż razem przez chwilę, po czym przełóż na talerzyk, żeby uniknąć przypalenia. Na tym samym tłuszczu połóż rybę. Najlepiej na chwilę skórą do góry. Jak mięso będzie lekko podsmażone, obróć skórą do dołu. Dodaj cebulkę, trochę świeżego rozmarynu i kiszone cytryny. Dolej wodę (ryba musi być przykryta przynajmniej w 1/3), przykryj i duś około 10 minut. Po tym czasie dołóż pomidorki i dolej sok pomarańczowy - 3/4 tego co masz (resztę wykorzystamy do ziemniaków). Duś kolejne 10 minut.

SAŁATKA

• roszponka
• gruszka
• pomidorki koktajlowe
• łyżka miodu
• łyżka oliwy

Nie ma tutaj w zasadzie nic do tłumaczenia. Najlepiej jest pokroić gruszkę w cienkie słupki, a pomidorki na połówki i wymieszać z roszponką. Ja jako dressing wykorzystałem miód tymiankowy i olej z orzechów włoskich, ale przecież nie można dosłownie trzymać się przepisów - liczę na Wasze pomysły w komentarzach!

Do wszystkiego zaserwowałem ziemniaki, z którymi też eksperymentowałem. Zaraz po ugotowaniu dodałem masło, rozmaryn i resztę soku pomarańczowego z łososia. I polecam :)